W ciągu doby zatrzymali cztery osoby, które miały przy sobie narkotyki

Do pierwszego zatrzymania doszło wczoraj po godzinie 10:00 w jednym z mieszkań w dzielnicy Chełm. W związku z otrzymanym zawiadomieniem o kierowaniu gróźb kalanych kryminalni pojechali pod ustalany adres, by zatrzymać sprawcę tego przestępstwa. Po wejściu do mieszkania policjanci wyczuli charakterystyczny zapach marihuany. Na stole zauważyli zawiniątko z suszem roślinnym, które zostało zapieczone do dalszych badań. Funkcjonariusze zatrzymali 39-latka podejrzewanego o posiadanie narkotyków oraz kierowanie gróźb kalanych i przewieźli go do policyjnego aresztu.
Kolejne zatrzymanie miało miejsce po godzinie 11:00 na ul. Wały Jagiellońskie. Tam kryminalni z komendy miejskiej zwrócili uwagę na mężczyznę, który na widok policjantów zaczął zachowywać się nerwowo. Po wylegitymowaniu 40-latka z Krakowa okazało się, że jest poszukiwany listem gończym oraz dwoma zarządzeniami sądu i ma do odbycia karę aresztu i pozbawienia wolności w wymiarze ponad sześciu miesięcy za przestępstwa niealimentacji i oszustwa. Dodatkowo podczas przeszukania mężczyzny, funkcjonariusze znaleźli przy nim szklany podajnik z kilkoma tabletkami psychotropowymi. Zabezpieczone środki przekazano biegłemu do badań, a 40-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Stamtąd zgodnie z dyspozycją sądu trafi do zakładu karnego.
Kryminalni z komisariatu przy ul. Kartuskiej pracowali nad sprawami kradzieży, do których dochodziło w jednej z drogerii w dzielnicy Suchanino. Na skutek zdobytych w tej sprawie informacji i po weryfikacji zapisów z kamer monitoringu, policjanci wytypowali sprawcę tych kradzieży. Wczoraj po godzinie 18:00 funkcjonariusze zauważyli go, jak idzie ulicą Beethovena. Podczas przeszukania 24-latka z Gdańska kryminalni znaleźli przy nim woreczek strunowy z białym proszkiem. Mężczyzna oświadczył, że jest to amfetamina. Gdańszczanin został zatrzymany i czeka na zarzuty.

Przed godziną 20:00 na ul. Kartuskiej policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli 33-latka kierującego audi, który przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 33 km/ h. Mężczyzna wylegitymował się paszportem, który w systemie Schengen figurował jako przedmiot podlegający zatrzymaniu. Dodatkowo podczas kontroli mieszkańca powiatu puckiego, okazało się, że w kieszeniach spodni ma trzy zawiniątka z substancją koloru białego i suszem roślinnym oraz młynek z resztkami suszu. Policjanci zabezpieczyli te substancje i mając podejrzenie, że mężczyzna znajduje się też pod wpływem narkotyków, przewieźli go do szpitala, gdzie pobrano mu krew do dalszych badań. Zanim 33-latek trafił do policyjnego aresztu, funkcjonariusze ruchu drogowego ukarali go mandatem w wysokości 800 złotych i 9 punktami karnymi za przekroczenie dozwolonej prędkości.
Za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat pozbawienia wolności.